Tani zamiennik drogich perfum w Rossmannie. Kupisz go za mniej niż 30 zł

Dodano:
Rossmann Źródło: Shutterstock
Niektóre perfumy cieszą się szczególną popularnością. To można powiedzieć m.in. o produkcie Yves Saint Laurent Black Opium. Jako że kosztuje kilkaset złotych, klienci często szukają tańszych zamienników. Teraz kupimy taki w Rossmannie.

Rossmann to jedna z najpopularniejszych drogerii w Polsce, która oferuje setki produktów kosmetycznych dla każdego. Na półkach pojawiają się zarówno te droższe propozycje perfum jak i te całkowicie budżetowe. Jedna z takich opcji od lat uznawana jest za świetny zamiennik kultowego Black Opium. Okazuje się, że można go kupić za jedyne 29,99 zł.

Zamiennik Saint Laurent Black Opium w Rossmannie

Zbliżającą się jesień jest idealnym momentem na zakup perfum i otoczenia się zupełnie nowymi zapachami. Jeśli planujecie zdobyć produkt tego typu w korzystnej cenie możecie wziąć pod uwagę Lazell Black Onyx z Rossmanna, który uznawany jest za zamiennych drogiego Saint Laurent Black Opium.

Najtańsza luksusowa wersja kosztuje zwykle około 250 zł – 30 ml. Cena kształtuje się inaczej w zależności od pojemności butelki i tego czy obowiązuje akurat jakaś promocja. Jest to spory wydatek, dlatego każdy, kto myśli oszczędzaniu decyduje się na inną opcję z Rossmanna.

Lazell Black Onyx o pojemności 100 mln dostępny jest w cenie 29,99 zł. Zobaczymy go w charakterystycznym różowo-czarnym pudełku i eleganckiej kobiecej buteleczce zarówno na półkach drogerii jak i online. Całość mieści w sobie trzy nuty zapachowe – gruszkę z kwiatem pomarańczy i różowym pieprzem, jaśmin z kawą oraz wanilię, paczuli i cedr.

Droga wersja i zamiennik to nie to samo. Czy warto?

Jak na pewno domyśla się wiele osób, zamiennik nigdy nie może w pełni zastąpić oryginalnej wersji danego produktu. Saint Laurent Black Opium jest uznawany za lepszą wersję m.in. ze względu na większą trwałość i dłuższy czas utrzymywania się na ubraniach do 6 godzin. Jeśli natomiast chodzi o sam zapach – cóż obie wersje są niemal identyczne, bowiem zawierają wszystkie te same nuty z grupy orientalnej.

W głównej mierze to właśnie ze względu na zapach klienci porównują Lazell Black Onyx do Black Opium. To, co głównie różni te dwie opcje to oczywiście cena – zamiennik znacząco przebija się na tle oryginału. Czy opłaca się go kupić? Wygląda na to, że tak, w końcu dzięki temu w kieszeni zostanie nam nawet kilka stów, jeśli natomiast zależy nam na bardziej intensywnych doznaniach zapachowych, możemy mieć dylemat i ostatecznie zapłacić więcej.

Źródło: Rossmann
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...